Brak obiektów spełniających kryteria.

Potwierdzeniem faktu, że Małe Ciche to doskonałe miejsce na rowerową przygodę jest organizowany tam od wielu lat „Jesienny Wyścig Rowerowy” (październik),przeznaczony dla dzieci ze szkół podstawow...
Brak obiektów spełniających kryteria.
Potwierdzeniem faktu, że Małe Ciche to doskonałe miejsce na rowerową przygodę jest organizowany tam od wielu lat „Jesienny Wyścig Rowerowy” (październik),przeznaczony dla dzieci ze szkół podstawow...
W wielu zakątkach Małego Cichego czas jakby zatrzymał się w miejscu - i wbrew pozorom jest to dla turysty bardzo dobra wiadomość. Dzięki wciąż stojącym, wielowiekowym gospodarstwom i kościołom każdy może podziwiać tradycyjną podhalańską architekturę. Pasjonaci łatwo dostrzegą specyficzne szczegóły konstrukcji, a wszyscy poczują niezwykły urok miejscowości.
Piękny drewniany kościółek, zbudowany w latach 1969-72 z inicjatywy mieszkańców Małego Cichego, z rodzinami Pawlikowskich na czele. Parokrotnie przebudowana świątynia posiada wiele elementów konstrukcyjnych i dekoracyjnych zgodnych z tradycją podhalańską. W przybytku warto zobaczyć rzeźbę patrona na ołtarzu głównym, płaskorzeźby i pamiątkowy krzyż misyjny.
Między wioską Małe Ciche, w gminie Poronin, a parkingiem przy szlaku na polanie, prowadzi niebieski szlak długości ok. 7,5 kilometra. Suma przewyższeń do pokonania idąc w tym kierunku, to niespełna...
Jedziemy na romantyczny wypadzik z narzeczonym w lipcu, mamy w planach dużo chodzenia po górach, kontakt z naturą. Potem właśnie Spa w hotelu i relaks!
Tak swoją drogą, to gdzie by się w górach nie natknąć na jakieś bijące źródełko wody, to na pewno będzie miało moc albo uzdrawiającą, albo działało jak eliksir miłości. Te wszystkie legendy i podania są jednak zbyt monotematyczne. Z drugiej strony - w sumie szkoda, że żadna z tych opowieści nie ma nic wspólnego z rzeczywistością...
Mam zaplanowany urlop nad morzem wraz z mężem. Zbliża się rocznica ślubu i właśnie w tym terminie mamy zarezerwowany pobyt. Nie mogę się doczekać.
Kwestią bezdyskusyjną jest fakt, że ukochana osoba to najcenniejszy skarb w życiu. A jak należy postępować ze skarbami nad morzem, najlepiej pokazują stereotypowi piraci: znaleźć ustronne miejsce, wsadzić do ciężkiej skrzyni i zakopać głęboko pod ziemią. Tak, żeby nikt, absolutnie nikt nie miał szansy jej/jego znaleźć ;-)