Romantyczny weekend we dwoje? Zaskocz swoją drugą połówkę i zabierz ją nad morze

Nic tak nie podnosi temperatury i buduje relacji w związku, jak przebywanie razem z ukochaną osobą tylko we dwoje. Ona, On i nikogo poza tym, cały świat tylko dla nich, z dala od codziennych trosk i szarej rzeczywistości. Nierzeczywista bajka? Niekoniecznie! Wystarczy wybrać się na romantyczny weekend nad morze, aby doświadczyć takich pięknych chwil na jawie. W najlepszym towarzystwie, jakie tylko można sobie wyobrazić.

Wszem i wobec wiadomo, że dla zakochanych zdecydowanie najbardziej liczy się właśnie bliska obecność Tej Jedynej / Tego Jedynego. Reszta nie ma już aż takiego znaczenia, co jednak wcale nie jest równoznaczne z tym, że przy planowaniu wyjazdu nad morze na pozostałe rzeczy - konkretny kierunek wyjazdu, położenie i kategorię obiektu noclegowego, różne atrakcje w programie romantycznego z założenia pobytu - można machnąć ręką na zasadzie “jakoś to będzie”. Takie podejście zwykle skutkuje całą serią wpadek i niezręczności, które potrafią całkowicie położyć nawet najbardziej magiczną atmosferę weekendu tylko we dwoje. Natomiast w mocno skrajnych przypadkach trzeba się liczyć z poważnym kryzysem w związku.

Zdecydowanie najlepszym środkiem zapobiegawczym przed takimi nieprzyjemnymi, psującymi wspólne chwile sytuacjami będą specjalne pakiety pobytowe, oferowane w coraz większej liczbie obiektów noclegowo-turystycznych działających nad polskim morzem. Hotelarze są w stanie zadbać o nieprzeciętny komfort wypoczywających zakochanych i zapewnić im stosowny do miłosnego uczucia klimat. Romantyczny weekend nad morzem tylko we dwoje z definicji zawiera szereg miłych, a do tego przydatnych dodatków. Począwszy od butelki dobrego szampana - tudzież wina - w pokoju na wieczór, poprzez zorganizowanie specjalnej kolacji przy świecach, aż po zabiegi SPA dla dwojga. Zwłaszcza ostatnia z wymienionych propozycji cieszy się wyjątkową popularnością, gwarantując parom relaks na najwyższym poziomie. Wprawdzie taki pakiet będzie dość sporym wydatkiem, lecz czegóż się robi, aby zadowolić swoją drugą połówkę?

Oczywiście takie rarytasy nie są wcale niezbędne, aby czerpać mnóstwo przyjemności ze wspólnego wyjazdu nad morze. Poniekąd równie atrakcyjne możliwości są dostępne praktycznie za darmo - ze spacerami wzdłuż malowniczych plaż, podziwianiem zachodzącego słońca oraz kąpielom i radosnym zabawom w morskiej wodzie na czele (choć to już tylko przy odpowiednio wysokiej temperaturze). Przy romantycznym weekendzie we dwoje nad morzem trzeba też wspomnieć o wspólnym poszukiwaniu muszelek, bursztynów i podobnych skarbów ukrytych w piasku. Zarówno ze względu na piękną otoczkę tych czynności, jak też działające niczym miłosny napój właściwości. Jak bowiem głosi ludowe porzekadło, kto ukochanej osobie sprezentuje coś z bursztynu, ma praktycznie niezachwianą pewność, że prędzej czy później staną razem przed ołtarzem.

Z pewnym przymrużeniem oka można zatem powiedzieć, że z takim romantycznym weekendem tylko we dwoje trzeba mocno uważać. Cienka jest bowiem granica pomiędzy mającym sprawić przyjemność obojgu wypadem nad morze, a podjęciem wiążących zobowiązań na całe życie. Zakochani - zostaliście ostrzeżeni! A przy okazji skuszeni do podjęcia ryzyka ;-).

Dodano: 2017-10-30 10:11:00

Komentarze (2)
MaThek
30.10.2017 12:21

Dlaczego te wszystkie polecane tutaj wyjazdy we dwoje muszą być tak obrzydliwie wręcz filmowe, romantyczne dokładnie w ten sam sposób, co sztampowe komedie dla zakochanych w kinach?!? Jakaś oryginalniejsza inicjatywa też by się od czasu do czasu przydała, nawet już w trakcie tego weekendu nad morzem. Na przykład zamiast typowego spaceru, pobiegać sobie w duecie na biegówkach. Nie wiem, czy to jakoś specjalnie przygotowywane narty, ale widziałem ludzi właśnie w ten sposób spędzających czas na plaży. Takie pozytywne, ożywcze wariactwo.

Anonim
21.05.2019 08:39

Każdy spędza czas jak lubi, większość par lubi w ten sposób więc w ten sposób są takie wyjazdy reklamowane :) Ja z mężem czasem wyrywamy na weekend bez dzieci i marzymy tylko o relaksie w basenie bądź SPA. Latem dodatkowo plażowanie nad morzem... To jest to! Chyba zacznę planować :D

Dodaj komentarz